Świerklaniec.
Mam ogromny sentyment do tego miejsca. Piękny Pałacyk Myśliwski, okazały park z
licznymi ścieżkami oraz stawem robiły na mnie duże wrażenie. Odkąd pamiętam
ciekawiło mnie kto mieszkał w tym pałacyku. Moja ciekawość rosła, ale niestety
nie miałam możliwości dowiedzenia się czegoś więcej na ten temat. No, może
oprócz tego, że należał do wielkiej rodziny Donnermarcków. Pewnego dnia
spotkałam Panią, która mnie kiedyś uczyła. Rozmowa nagle zeszła na
świętochłowickie Lipiny i kamienicach,
które teraz podupadają, a należały kiedyś do … Donnersmarcków. To wszystko
coraz bardziej mnie ciekawiło. Dlatego kiedy tylko miałam możliwość dowiedzenia
się czegoś na ich temat, od razu z tego korzystałam. Na temat rodziny Henckel
von Donnermarck można pisać wiele. Dlatego zrobię sobie przyjemność, mam
nadzieję, że Wam również i będę pisała na ten temat częściami. Zaczynam od
przedstawienia tej rodziny.
Henckel on
Donnermarck byli jednym z najbardziej znanych rodów na Śląsku. Ich nazwisko w
tłumaczeniu na nasz język oznacza z „Czwartkowego targu”). Pochodzili ze Spisza na Słowacji. Najstarsze
wzmianki o tym rodzie pochodzą z przełomu wieku XIV i XV i dotyczą one
niejakiego Henckel de Quintoforo. Na soborze w 1417 roku jego trzej synowie
otrzymali wspólny herb od król węgierskiego Zygmunta Luksemburskiego. Na przełomie
wieku XIV i XV Peter Turzo von Donnersmarck, który był żonaty z
przedstawicielką, węgierskiej linii austryjackiego rodu Henckel, nadał swoim synom nazwisko
Henckel-Donnersmarck. W sto lat później do Polki w orszaku z Węgier, potomek
Piotra Jan, który rozpoczął karierę swojego. Przebywał cały czas na dworze
wiedeńskim, w najbliższym otoczeniu cesarza. Dorobił się ogromnego majątku, a
jego syn Łazarz I w 16 15 roku otrzymał tytuł barona Rzeszy Niemieckiej. To on
wraz z synem Łazarzem II doprowadzili do przeniesienia głównego majątku ze
Spisza na Górny Śląsk. W czasie wojen z Turkami pożyczyli oni cesarzowi znaczne
sumy. Habsburg nie mogąć zwrócić długów, w zamian nadał szereg przywilejów oraz
jako zabezpieczenie zaciągniętych sum różne ziemie pod zastaw. W ten sposób
dostało się w ręce Hencklów m.in. bytomskie (z Tarnowskimi Górami) i
bogumińskie państwa stanowe. Ziemie te przeszły ostatecznie w ręce w czasie
wojny trzydziestoletniej. Główną siedzibą rodu stał się Zamek w Świerklańcu,
rozbudowali też Zamek Bogumiński. Cesarz Ferdynand II Habsburg wyniósł Łazarza
II Młodszego 18 grudnia 1636 r. w Ratyzbonie do godności barona cesarstwa
von Donnersmarck na Gföhl i Vesendorf. Od arcyksięcia Ferdynanda Karola
Tyrolskiego otrzymał on 29 lipca 1651 r. w Innsbrucku godność hrabiego
cesarstwa z tytułem "wysoko- i dobrze urodzony". Dziesięć lat później
cesarz Leopold I Habsburg nadał mu 5 marca 1661 r. w Wiedniu tytuł czeskiego
hrabiego. Wszystkie tytuły były dziedziczne. Potomkowie Łazarza II w następnych
stuleciach podzielili się na kilka linii i gałęzi. Od Eliasza, najstarszego
syna Łazarza II, pochodziła linia bogumińska. Wygasła w 1803 r. na Janie
Erdmannie. Leon Ferdynand (1640-1699) był założycielem linii
bytomsko-siemianowickiej. Po śmierci Hugona I w 1890 r. linia ta podzieliła
się. Hugo II (1832-1908) stał się założycielem linii na Brynku i Krowiarkach
(wygasła w 1993 r.); Łazarz IV (1835-1914) linii na Nakle i Ramułtowicach;
Artur (1836-1921) karynckiej linii na Wolfsbergu. Od Łazarza Jana Nepomuka
(1792-1859; prawnuk Leona Ferdynanda) pochodzi linia na Gręboszowie. Karol
Maksymilian (1642-1720, młodszy brat Leona Ferdynanda) był założycielem linii
tarnogórsko-świerklanieckiej. Od jego starszego syna Leona Maximiliana
(1691-1771) wywodzi się linia saska rodu (wygasła w 1993 r.). 14 listopada 1697
r. Leon Ferdynand z linii bytomskiej został wywyższony przez cesarza Leopolda I
Habsburga do godności wolnego pana stanowego Bytomia. Jego potomkowie musieli zmienić
wyznanie na rzymskokatolickie. Kiedy zakończyły się wojny na Śląsku większość
dóbr Henckelów przeszła w ręce Hohenzollernów. Król Prus Fryderyk II Wielki
1748 roku zmienił zasadę dziedziczenia godności pana stanowego, która od tej
chwili przypadała zawsze najstarszemu w rodzie. W tym okresie wielkie
stanowiska w armii osiągnęli przedstawiciele Henckelów mieszkający w Saksonii. W
czasie wielkiej rewolucji przemysłowej w XIX wieku do wielkiego bogactwa
doszli: Hugo I z linii bytomsko-siemianowickiej oraz Karol Łazarz i jego syn
Guido z linii tarnogórsko-świerklanieckiej. Dzięki ich działalności rodzina
Heckelów stała się jedną z najbogatszych na Śląsku i w Niemczech. W 1848 roku
przejął cały majątek. Jego własnością była m.in. huta
„Donnersmarck” i kopalnia „Guido” w Zabrzu, huta
„Bethlen-Falva” i kopalnia „Deutschland”
(potem „Niemcy”, a następnie „Polska”) w Świętochłowicach, kopalnia „Śląsk” w Chropaczowie,
huta cynku „Guidotto” i kopalnia „Donnersmarck” w Chwałowicach, kopalnia „Karsten-Centrum”
w Bytomiu
i kopalni „Andaluzja” w Piekarach. Był założycielem pierwszej na Dolnym
i Górnym Śląsku spółki akcyjnej „Śląskie Kopalnie i Cynkownie” z siedzibą w Lipinach. W okolicach Kalet wybudował
celulozownię, potem papiernię, które połączył z podobnym przedsiębiorstwem w Dąbiu koło Szczecina. Tam posiadał hutę
żelaza „Kraft”. Tuż przed I wojną światową jego fortunę szacowano na ponad
ćwierć miliarda marek. W wyniku klęski III Rzeszy w 1945 roku Henckel von
Donnersmarkowie utracili całkowicie śląską fortunę. Ich pozycja wśród arystokratów
jednakże pozostała. W 2006 roku głośne stało się imię hrabiego Floriana, który
jest reżyserem i autorem scenariusza filmu „Życie na podsłuchu. 3 grudnia 2007
roku Rada Miasta Tarnowskie Góry podjęła o nadaniu tytułu Honorowego Obywatela
Miasta dla Guidotto hrabiego Henckel 4 księcia von Donnersmarck – prawnuka księcia
Guido Henckel von Donnersmarck – w uznaniu zasług dla rozwoju miasta i regionu.
Radni miasta Świętochłowice 9 września 2009 roku postanowili nadać skwerowi
Mijanka mieszczącego się przy ulicy Katowickiej nadać imię rodu Henckel von
Donnersmarck.
Czy moja ciekawość została zaspokojona? Troszeczkę tak.
Dlaczego troszeczkę? Jestem osobą, która ciągle chce coś poznawać i jak się
czegoś doszuka, to znajduje kolejną rzecz do której może się „doczepić”J
Czekajcie na moje kolejne odkryciaJ
Mój artykuł powstał dzięki stronom:
oraz książkom Haliny Popławskiej: „Talerz z Napoleonem
tom I i II”