30 września 2013

Spotkania z piosenką

Mam sentyment do starych piosenek, ponieważ zawierają dobry tekst (na przykład J. Tuwima: "Miłość Ci wszystko wybaczy"), opatrzony genialną muzyką. Każdy z nas zna piosenki: "Już taki zimny drań", "Miłość Ci wszystko wybaczy", "Już nie zapomnisz mnie", "Umówiłem się z nią na dziewiątą", ale chyba wąskie grono wie kto je najpierw wykonywał. Chyba trochę szkoda...
Dobrze jednak, że są jeszcze festiwale, które promują taką muzykę. Właśnie ruszył X Ogólnopolski Festiwal Piosenki Retro. Więcej szczegółów znaleźć można na stronie:
 http://www.spotkaniazpiosenka.org/

22 września 2013

Lwów Jana Ernsta

Dawno nic nie pisałam na moim blogu. Milczenie to, zdaje się było spowodowane wakacyjnym lenistwem. Ale wróciłam z olbrzymią dozą pomysłów na tematy do tego bloga. Zaczynam od Jana Ernsta i jego Lwowa:)




Jan Ernst

12 stycznia 1909 roku we Lwowie na świat przyszedł Jan Ernest. Jego ojciec Marcin był profesorem astronomii, matka Helena, z domu Siemiątkowska pochodziła ze szlacheckiej rodziny ziemiańskiej. Jan miał siostrę Zosię i trójkę przybranego rodzeństwa: Wandę, zwaną przez wszystkich Dadą, Kazimierza i Stanisława. trwała I wojna światowa gdy uczęszczał do szkoły powszechnej i pierwszych lat gimnazjum. Rodzice Jana podczas wojny ledwo wiązali koniec z koniec, nie stać ich było na kupno zabawek. Wszystkie dzieci, z Janem na czele wykazywały się własną pomysłowością i inwencją. Dzieci wymyślały liczne zabawy, do ulubionych należały dwie. Pierwszą z nich, była zabawa w teatr marionetkowy z kupowanymi, ale najczęściej własnej roboty, dekoracjami i aktorami. Ich repertuar była bardzo ambitny przez min.:”Fausta” Goethego, „Eugeniusza Oniegina” Puszkina, po „Balladynę” Słowackiego. Druga zabawa polegała na zbieraniu na zdobywaniu filmów i ich projekcja w domu, wśród towarzystwa swoich koleżanek i kolegów, a także znajomych rodziców. Dom Ernestów był zawsze pełen ciepła, humoru i gwaru, bywali u nich m.in.: Jan Kasprowicz, Tadeusz Kotarbiński i Jan Czekanowski, ojciec chrzestny Jana. Od najmłodszy lat pobierał naukę gry na fortepianie, u wielu pedagogów, do ukończenia konserwatorium przyczyniła się profesor Maria Sołtys, kilka lekcji w późniejszym czasie udzielił mu profesor lwowskiego konserwatorium Józef Koffler. Będąc w Warszawie zachodził do księgarni, która należała do jego kuzynów Gustawa i Karola Szylingów. Studia uniwersyteckie rozpoczął w 1927 roku. Przez wszystkie lata trwania studiów geograficznych odczuwał głęboką potrzebę tworzenia. Jego pierwsze publiczne wystąpienie miało miejsce podczas beztroskich wakacji w 1927 roku, w restauracji „Zdrojowa” w Jastarnii. Rok później zaproponowano mu skomponowanie muzycznej ilustracji do dramatu Andrzeja Rybickiego „Noc śnieżysta”. Podczas współpracy z Rybickim powstały m.in: „Mikane” i „Dobranoc kochanie”. Będąc na trzecim roku studiów, otrzymał dyplom ukończenia konserwatorium muzycznego we Lwowie, w klasie gry na fortepianie. W czasie studiów napisał ok. 30 piosenek, które później stały się podstawą repertuaru Eryana. Pierwsze wiersze napisane zostały przez Izabelę Niemczewską, nazywaną powszechnie zwaną Zazą, której pseudonim artystyczny brzmiał: Izan. Pierwszą piosenką napisaną przez Izann był „Spleen”, która była w stałym repertuarze Chóru Eryana. Utwór ten został nawet nagrany napłynę „Columbii”, ale wielkiej kariery nie zrobił. Największą popularność zdobyły: „Agawa”, „Lu – czeng – hai”, „Żegnaj księżniczko” i „Dama coeur”. W tym samym czasie powstawały liczne teatrzyki akademickie, wśród nich było „Nasze Oczko”. UPrócz Ernesta udział w nim brali m.in.: Mieczysław Monderer, Halina Zalewska i Kazimierz Wajda (przyszły Szczepcio).
5 lutego 1931 roku został utworzony zespół wokalny „Chór Eryana”. Do przyjęcia pseudonimu artystycznego Ernesta zachęcał Jan Czekanowski i Stanisław Hubert. W maju 1931 roku „Chór Eryana” bierze po raz pierwszy udział w audycji radiowej, transmitowanej przez wszystkie rozgłośnie. Pierwszą płytę „Chór Eryana” nagrał w 1932. Producentem i inicjatorem nagrań była firma „Syrena Elektro”. Gdy w roku 1939 wybuchła wojna Ernest wziął udział w kampanii wrześniowej, jako oficer 19 pułku piechoty „Odsieczy Lwowa”. Został ranny pod Płockiem, jakiś czas przebywał w szpitalu. Wiele ludzi pomogło mu przed aresztowaniem. Zamieszkał w Warszawie gdzie od początku wojny przebywała jego żona z synem. Zatrudnił się jako pianista w kawiarniach. Po wojnie przebywał w Łodzi, gdzie grywał w nocnych lokalach, wskrzesił w tym czasie „Chór Eryana”. W latach 1957 – 1959 pracował w Sekcji Skandynawskiej, kierował także Redakcją w PIW. W 1959 rozpoczął pracę naukową w Katedrze Geografii Ekonomicznej UMCS w Lublinie. Był profesorem UMSC, dziekanem Wydziału Biologii i Nauk o Ziemi, kierownikiem kadry. Zmarł w roku 1993.

Lwów to największe miasto Ukrainy, leży nad rzeką Pełtwią. Został on założony przez księcia halicko – włodzimirskiego Daniela Rurykowicza, który nazwał miasto Lwowem na cześć swojego syna Lwa. Do najsłynniejszych lwowiaków należeli m.in.: Szczepcio i Tońcio, Ignacy Mościki, Kornel Makuszyński, Krystyna Feldman, Kazimierz Górski.
Kościół i klasztor Bernardynów są jednymi z największych zabytków Lwowa. Kościół łączy w sobie motywy włoskiego i flamandzkiego renesansu. Kiedyś znajdowało się tam gimnazjum, do którego uczęszczał Jan Ernest. Jednym z najwspanialszych zabytków gotyckich Lwowa jest Kościół oo. Dominikanów. Znajduje się on w północno – zachodniej części starówki. Rynek Lwowa ma kształt prostokątny. Z każdego jego narożnika wychodzą dwie ulice. Centralną część placu zajmował blok środkowy, którego południową stronę stanowił Ratusz. Ratusz powstał w XV wieku, został zbudowany w stylu gotyckim. Wzniesiono go na cześć Jana Olbrachta. Warto zwiedzić także Zakład Narodowy im. Osolińskich. był to kiedyś zasłużony dla Polski Instytut, łączył w sobie Wydawnictwo, Bibliotekę i Muzeum Lubomirskich. Warto też zajść do Katedry ormiańskiej, Uniwersytetu Lwowskiego i do Teatru Miejskiego.