07 stycznia 2013

Mieczysława Ćwiklińska


Mieczysława Ćwiklińska właściwie Mieczysława Trapszo urodziła się 1 stycznia 1879 roku w Lublinie. Pochodziła z teatralnego rodu Trapszów. Od najmłodszych lat wędrowała wraz z rodzicami po scenach prowincjonalnych. Młodzieńcze lata spędziła w Poznaniu, gdzie uczyła się przez osiem lat na pensji. W roku 1899 roku wyjechała do Warszawy, gdzie początkowo prowadziła dom mody. W tym czasie pobierała lekcje aktorstwa u swojego ojca. W 1900 roku pod pseudonimem Gryf Ćwiklińska zagrała Helenkę w „Grubych rybach” Michała Bałuckiego w warszawskim Teatrze Ludowym. W 1901 roku została zaangażowana przez Ludwika Śliwińskiego do zespołu Farsy i Operetki w Warszawskich Teatrach Rządowych. Zadebiutowała na scenie Teatru Nowości pod nazwiskiem Ćwiklińska (było to nazwisko jej babci) w roli Kasi w sztuce Aleksandra Fredry „Gwałtu co się dzieje”. Odnosiła wiele sukcesów w farsach i operetkach.

"(...) jej żywa inteligencja górowała nad szkicowym nawet tekstem, wydobywając na jaw jakieś ziarno prawdy ludzkiej. " - pisał Teofil Trzciński - "Oswojono się z tym do tego stopnia, że nikt nie zastanawiał się nawet nad tym, iż odtwarzając tyle podobnych do siebie postaci, nigdy nie popada w jednostajny, wygodny szablon. Wnosiła zawsze coś nowego, nieoczekiwanego, jakiś rys świeżości." (w: "Mieczysława Ćwiklińska 1900-1950", Warszawa 1950).

W 1911 występowała gościnnie w Dreźnie i Berlinie w partiach operetkowych. Przebywała w tym czasie również w Paryżu na studiach wokalnych, gdzie opracowywała swój repertuar. Pozostała we Francji aż do końca I wojny światowej. W okresie międzywojennym zaczęła występować w wielu filmach. Wkrótce stała się jedną z najpopularniejszych aktorek filmowych. Zazwyczaj grywała w komediach. Często obsadzano ją w rolach hrabin, w których była niezrównana, bo chociaż były te postaci bardzo do siebie podobne, umiała z robić z każdej prawdziwą perełkę: „Czy Lucyna to dziewczyna”, „Jego ekscelencja subiekt” czy też „Ja tu rządzę!”. Niezwykła była w roli Polly była artystka rewiowa, a zarazem przyjaciółka Loli w filmie „Pani minister tańczy”. Ale Mieczysława Ćwiklińska doskonale odnajdywała się w dramatach :„Trędowata”, czy „Kłamstwo Krystyny”. To tylko kilka z filmów z jej udziałem.

Kiedy wybuchła II wojna światowa, Mieczysława Ćwiklińska pracowała w aktorskich kawiarniach „Cafe Bodo” i „U Aktorek”. W czasie Powstania Warszawskiego przebywała w Podkowie Leśnej. Po wojnie wstępowała w Krakowie w Teatrze im. Słowackiego. W sezonie1945/1946 Ćwiklińska objechała niemal całą Polskę z przedstawieniem „Skiza”. W roku 1950 wróciła na stałe do Warszawy.

W 1957 roku w Londynie podczas występów dla Polonii Marian Hemar pisząc o grze Ćwiklińskiej wspominał lata przedwojenne:

"Mówi tym samym głosem, niskim, zuchwałym, kpiącym, tą samą nieskazitelną dykcją, której humor rzeźbi zdania, prześwietla słowa, na policzkach ma te same dołeczki! Jak nikt inny, jak żadna inna aktorka, ona, pani Miecia, Ćwikła, zawsze była uosobieniem Warszawy, warszawskiej Starówki. Widzę w niej jakiś głęboki symbol. Po wszystkich bombach i ogniach, burzach i zmorach, ona właśnie, żywa, tryumfująco młoda, rozżarzona uśmiechem, błyska do nas oczyma z londyńskiej sceny, sam już nie wiem -Ćwiklińska czy nasza, prawdziwa, Warszawa? " ("Dziennik Polski"13.06.1957 w: M. Bojarska, "Mieczysława Ćwiklińska", Warszawa 1988).

Została zaangażowana do Teatru Polskiego, gdzie warszawska publiczność mogła ją oglądać ją w roli Szambelanowej w sztuce „Pan Jowialski”. W Teatrze Nowym zagrała swoją popisową rolę Dulskiej w sztuce „Moralność pani Dulskiej”. Ćwiklińska mimo podeszłego wieku zachowała świeżość i młodość i mimo nękających ją chorób chciała grać dalej. Była symbolem starego teatru, ale potrafiła się dostosować swoją grę do współczesnego aktorstwa. Nas cenie występowała niemal do śmierci. Jeszcze w 1971 roku obyła turnee po Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Zmarła 28 lipca 1972 roku w Warszawie.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz